"Decyzja absurdalna, sprzeczna z orzeczeniem TK". Tarczyński jednoznacznie o wyroku TSUE
- Z jednej strony mamy decyzję TSUE sprzeczną z orzeczeniem polskiego Trybunału Konstytucyjnego, z drugiej strony - bardzo dużą niepewność w związku z bezstronnością sędziów w ogóle. Bo okazuje się, że nie możemy zapytać o ich ewentualną przynależność do różnych organizacji - podkreślił w Polskim Radiu 24 europoseł PiS Dominik Tarczyński.
2023-06-05, 16:15
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w ogłoszonym w poniedziałek wyroku uznał, że reforma polskiego wymiaru sprawiedliwości z grudnia 2019 r. narusza prawo Unii. TSUE tym samym uwzględnił skargę Komisji Europejskiej wniesioną w kwietniu 2021 r.
- Biorąc pod uwagę całą sekwencję wydarzeń, która miała miejsce do tej pory, jeśli chodzi o działania TSUE, nie jestem zaskoczony. Nie będzie można zapytać sędziów o to, czy przynależą do jakiejkolwiek partii albo stowarzyszenia. Jest to absurdem. Wiemy dokładnie, jak stanowi polskie prawo, jeżeli chodzi o przynależność sędziów do jakiejkolwiek partii politycznej. Mamy też w uzasadnieniu de facto stwierdzenie, że prawodawstwo unijne jest ważniejsze niż prawodawstwo polskie, co jest sprzeczne z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego - podkreślił Dominik Tarczyński.
"Potężna afera"
- Mamy więc konflikt, który nie może być rozwiązany w taki sposób, że sędziowie w takim czy innym składzie - już nie mówię, że jednoosobowo jak w przypadku Turowa - podejmują decyzje. Jest to niepokojące z wielu względów. Chociażby z tego względu, że nadal ta potężna afera, która była opisywana głównie przez francuskie media, dotycząca udziału sędziów TSUE w polowaniach organizowanych na zamku przez lobbystów, nie została wyjaśniona - dodał europoseł.
Jak zaznaczył, "z jednej strony mamy zatem decyzję TSUE sprzeczną z orzeczeniem polskiego Trybunału Konstytucyjnego, z drugiej strony mamy bardzo dużą niepewność w związku z bezstronnością sędziów w ogóle - nie tylko krajowych". - Bo okazuje się, że nie możemy zapytać o ich ewentualną przynależność do różnych organizacji. Ale mamy też duże wątpliwości co do sędziów TSUE samych w sobie. Bo jak wspomniałem, jest to potężna afera - powiedział polityk.
REKLAMA
TSUE swoim orzeczeniem uwzględnił w całości skargę Komisji Europejskiej wniesioną w kwietniu 2021 r. KE zarzucała Polsce, że nowelizacja prawa o ustroju sądów powszechnych, ustawy o Sądzie Najwyższym i niektórych innych ustaw z 2019 roku naruszają prawo UE. Kolejny raz Trybunał podkreślił, że prawo unijne ma pierwszeństwo przed ustawodawstwem państwa członkowskiego.
Trybunał nie będzie już jednak naliczał kar dziennych za nieistniejącą już Izbę Dyscyplinarną SN. Orzeczenie jest szczególnie groźne dla bezpieczeństwa obrotu prawnego w Polsce. Od dziś każdy sędzia będzie mógł całkowicie bezkarnie kwestionować status innych sędziów. Dziś takie uprawnienie ma jedynie Sąd Najwyższy.
- "KE stosuje podwójne standardy". Europoseł Saryusz-Wolski o kwestii naruszenia praworządności
- Jest zgoda KE na pomoc publiczną dla rolników. Rząd może przekazać nawet 1,5 mld zł
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
Posłuchaj
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Gość: Dominik Tarczyński (PiS)
Data emisji: 5.06.2023
REKLAMA
Godzina emisji: 15.33
bartos
REKLAMA